piątek, 30 września 2016

Kaboszonów czas cz. 5

A może by tak trochę pokaboszonować? Dlaczegóż by nie :-) No to proszę. Bierzemy kaboszony w dwie łapki (może być też w jedną), bierzemy sztyfty, koraliki, klej, nitkę i igłę. A teraz do roboty! :-)


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Polub mnie na Facebook'u :-)