Ostatnio wspominałam, że miałam oplatać koralikami kulki drewniane. Jednak kulki mają dosyć nietypowy, podłużny kształt, co dodatkowo utrudniło mi pracę. Prułam i szyłam kilka razy od zera. W końcu się zdenerwowałam i zmieniłam całkowicie koncepcję.
Skoro widzę, że kolejny raz podchodzę do robótki, a ewidentnie nie mam pomysłu jak rozwiązać problem, to po prostu można stworzyć coś nowego 😊