piątek, 23 września 2016

Kaboszonów czas cz. 4

I znów kaboszony na sztyftach. Tak bardziej pomarańczowo. Duuużo witaminy C ᕦ(。◕‿‿◕。ˇ)ᕤ
Banalna robótka sama w sobie. Jednak, żeby ją odpowiednio dopieścić – potrzeba czasu. Podklejenie sztyftów, filcu, obszycie, zaklejenie…
Chciałam się w ogóle pochwalić, że mam gazetkę z BEADING POLSKA i tam znalazłam informację jak zakończyć robótkę. Zamiast ucinania i klejenia, można przejść igłą pod najbliższą nitką i zrobić tam supełek, a dopiero później odciąć nitkę :-)


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Polub mnie na Facebook'u :-)