Kwiatuszkowe ombre - part 3

W między czasie zorientowałam się, że zrobiłam zielone kwiatuszki, a nie zaprezentowałam ich. Także prezentuję :-)

Zrobiłam je dokładnie tą samą metodą co wcześniejsze niebieskie i écru. Jak się dobrze przypatrzycie, to zauważycie, że w środku jest obwódka zielona jasna, później taki kolor inside, a później różnice są już zdecydowanie widoczne. Kolczyki na sztyftach z bezbarwnym kaboszonem :-)
Do tego oczywiście baranki z sylikonowym "talerzykiem", dzięki którym kolczyk lepiej wygląda i trzyma się na uchu.