sobota, 26 stycznia 2019

Bransoletki - koralikowo-kordonkowe

Dawno temu, chyba to było jakieś 1,5 roku temu, zrobiłam 3 bransoletki. Dwie z nich są z koralików wykonane techniką sznura tureckiego na cienkiej nici tytan, a trzecia całkowicie z dwóch niebieskich kordonków. Wykonywałam ją tak samo jak sznur koralikowy - tylko bez koralików 😁

Jak już wspominałam wcześniej - nie cierpię wykańczać robótek, doklejanie końcówek i bawienie się z kółeczkami jest dla mnie nieprzyjemne. Nie wiem dlaczego, ale po prostu nie lubię tego robić i jak już muszę, to wolę to zrobić hurtowo, a nie babrać się nad jedną sztuką. Też tak macie?
Pierwszy raz w tych bransoletkach zastosowałam doczepienie zawieszki nie zaraz przy końcówce, tylko na ostatnim kółeczku. W sumie nie wiem, dlaczego nie wpadłam na to wcześniej. Ten powiew świeżości dodał mi energii przy wykańczaniu tych robótek. Jednak ponad rok musiały leżeć i "dojrzewać" 😋

Koraliki TOHO zielone, to rozmiar 11/0, tak samo jak granatowe, a te malutkie to rozmiar 12/0.



Żółta jest wykonana tak samo jak ta powyżej 😊 Na zawieszkach jest napisane "Made with love" - udało mi się takie dorwać w sklepie 💖


Tę bransoletkę wykonywałam z dwóch niebieskich kordonków jednocześnie.


Cieszę się, że w końcu mam zamknięty temat zalegających robótek 😀😀😀

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Polub mnie na Facebook'u :-)